Santorini - cud natury
Gdybym
miała opisać najbardziej charakterystyczny dla Grecji widok, bez wahania
wskazałabym niebieskie kopuły kościołów na Santorini i niezliczone białe domki ściśnięte na stromym zboczu kaldery. To chyba widok, który bez wątpienia każdy kojarzy z
Grecją, nie wiedząc nawet że to właśnie Santorini. Tymczasem oprócz tych
niebieskich kopuł, na Santorini jest mnóstwo malowniczych miejsc, powstałych
naturalnie, w których aż chce się przysiąść i napawać widokiem.
Widok na kalderę z miejscowości Oia
Santorini,
to wyspa, tworząca razem z kilkoma mniejszymi wysepkami maleńki archipelag o tej
samej nazwie, który wchodzi w skład archipelagu Cyklad.
Położona 175 kilometrów od wybrzeża
Grecji wyspa, swój kształt zawdzięcza wulkanicznemu pochodzeniu. Przed wybuchem
wulkanu, Thira (gr. Θήρα) i sąsiadujące wysepki były jedną dużą wyspą o nazwie Strongili (gr.Στρογγύλη),
na której rozwijała się cywilizacja minojska. Istnieją teorie, które mówią, że
to właśnie tutaj istniała Atlantyda, a wybuch wulkanu około 3,5 tysiąca lat temu, zniszczył nie tylko wyspę ale i
całą cywilizację. Prawdopodobnie erupcja była tak silna, że nie tylko zniszczyła cywilizację na samej wyspie, ale również tę rozwijającą się na Krecie. Po eksplozji, zaczął powstawać archipelag,
który znamy z dzisiejszych map. W jego skład wchodzą:
·
Thira (gr. Θήρα) – największa wyspa
archipelagu,
·
Thirasia (gr.
Θηρασία) – druga co do wielkości,
·
Nea Kameni (gr. Νέα
Καμένη) – większa w środku, z wyższym kraterem wulkanu,
·
Palia Kameni (gr. Παλαιά
Καμένη) - mniejsza w środku, z gorącymi
źródłami,
·
Aspronisi (gr. Ασπρονήσι) – biała plamka w
lewej dolnej części zdjęcia.
Co ciekawe, na żadnej z wysp nie
ma rzeki!
Poniżej świetna animacja,
pokazująca w jaki sposób zmieniała się wyspa na przestrzeni wieków i jaki wpływ na jej wygląd miał wybuch wulkanu.
Santorini
jest popularna wśród turystów głównie z powodu słynnych zachodów Słońca. Jednak
to nie wszystko co można tu zobaczyć. Sama natura, sprawiła, że można o niej
mówić jak o cudzie. W czasach starożytnych była znana również jako Kalliste, czyli najpiękniejsza. Wulkan, który najpierw zniszczył wyspę, sprawił, że
jest ona bogata w tak niesamowite miejsca. Co więcej, wulkan jest nadal aktywny, a na wyspie można odczuć od czasu do czasu lekkie wstrząsy.
Kaldera
Kaldera to
zapadnięty krater wulkanu, który w przypadku Santorini tworzy klif, a tak właściwie to pionową ścianę. To
pierwszy widok, który zobaczymy płynąc na Santorini promem i trzeba przyznać że
jest niesamowity. To coś, co zostaje w pamięci na lata. Wszystkie promy,
zarówno te z Pireusu, jak i te z innych wysp zatrzymują się w porcie w
miejscowości Thira, która jest również stolicą wyspy, a położona jest właśnie w
środkowej części wyspy. Co ciekawe, kaldera tworząca Santorini uznawana jest za
jedną z największych na świecie. Jej średnica wynosi około 10 kilometrów a
głębokość około 350 metrów. To z powodu tej głębokości, nawet największe statki
wycieczkowe i promy, nie mogą zacumować w samym porcie, a nieco dalej od
brzegu, ponieważ nie mają kotwic, które mogłyby osiągnąć taką głębokość.
Kolejną
charakterystyczną dla Santorini atrakcją są kolorowe plaże położone wzdłuż wschodniego
i południowo-wschodniego wybrzeża wyspy. Każda z nich ma swój niepowtarzalny
klimat. Większość z nich to plaże piaszczyste, ale zdarzają się również
kamieniste i pokryte drobnym żwirem. To co je rozróżnia to kolor. Stąd też
pochodzą ich nazwy: Plaża Czarna, Czerwona i Biała.
Plaże z
czarnym piaskiem znajdują się w okolicy miejscowości Perissa i Kamari. Wrażenie robi
górująca nad miejscowościami skała o nazwie Mesa Vouno (gr. Μέσα
Βούνο). Będąc w
Perissie, co jakiś czas, można zobaczyć wylatujące zza niej lub chowające się
za nią samoloty zmierzające na lotnisko.
Szczególnie ciekawa jest Plaża Czerwona. Choć jest niewielka, a w sezonie
turystycznym dosłownie zastawiona leżakami i parasolami, warto ją zobaczyć. Samo
położenie plaży jest niezwykle malownicze. Ze wszystkich stron otoczona jest
skałami, a dostać się do niej można jedynie pieszo, idąc około 15 minut od
parkingu położonego niedaleko miejscowości Akrotiri lub łódka od morza. Rdzawy piasek
i górujące nad nim skały w tym samym kolorze kojarzy się z iście
marsjańskimi widokami.
Nieco
dalej, znajduje się Biała Plaża. Można do niej dostać
jedynie łódką od strony morza. Podobnie jak Plaża Czerwona, otoczona jest z
każdej strony skałami. Tak naprawdę piasek jest tam czarny, ale nazwa pochodzi
od białych skał górujących nad plażą.
Nea
Kameni i Palia Kameni
Nea Kameni
i Palia Kameni to dwie niewielkie, niezamieszkałe wyspy, które powstawały po
erupcji wulkanu przez ostatnie 2000 lat. To nic innego jak dwa stożki
wulkaniczne, które przez setki lat wzrosły na tyle, że wynurzyły się w wód
Zatoki Santoryńskiej. Znajdują się w samym środku kaldery, a dostać się na nie
można jedynie łodzią.
Nea Kameni jest nieco większa, okrągła o
szerokości około 2 km. Jej największą atrakcja jest krater wulkanu, który wznosi się 150 metrów
nad powierzchnię wody. Wulkan jest ciągle aktywny i wydobywają się z niego
opary o siarkowym zapachu.
Palia
Kameni, to mniejsza z wysp w centrum kaldery. W odróżnieniu od pozostałych
wysp, u wybrzeży Palia Kameni, woda przybiera barwy od zielonkawej do
zielono-żółtej. Związane jest to oczywiście ze związkami chemicznymi wydobywającymi
się z gorących źródeł, otoczonych siarkowym błotem, które są kolejną atrakcją
turystyczną.
To nie koniec naszych opowieści o Santorini. Już niebawem kolejny post o miejscach, w które warto zajrzeć będąc na Santorini.
Komentarze
Prześlij komentarz